wtorek, 22 kwietnia 2014

#8 "Morderca z Alaski" - Robert Christian Hansen

Robert Christian Hansen



Pracujesz jako prostytutka, czasem by dorobić tańczysz w klubie Go-Go. Każdego dnia przeklinasz los, że jesteś zmuszana robić to co robisz. W życiu już dawno przestały się liczyć jakiekolwiek rzeczy poza pieniędzmi. Nie masz rodziny, znajomych, ani koleżanek. Nawet te z branży najchętniej utopiłyby Cię w łyżce wody. Pewnego dnia podchodzi do Ciebie niski, nietrakcyjny rudzielec z lekko zdeformowaną twarzą po obfitym trądziki. Zaczyna coś mówić, trudno go zrozumieć, bo bardzo się jąka. Po chwili proponuję Ci 200$ za seks oralny, a później dużo większą premię za nagą sesje na łonie natury. Nie zastanawiasz się nad niczym, myślisz tylko o tym, ile zarobisz. Wsiadasz do auta niczego nie podejrzewając. Uprawiasz z klientem seks oralny, dostajesz swoją zapłatę a teraz jedziecie do samolotu klienta, który znajduje się niedaleko. Coś jest nie tak, klient zaczyna Cię straszyć, przykłada Ci broń do policzka i uspokajającym głosem mówi, że masz robić to czego zarząda. 

 „Wyciągam pistolet i mówię do kobiety – ‚Słuchaj, jesteś profesjonalistką, nie boisz się byle czego, zdajesz sobie sprawę, że to co robisz jest ryzykowne. Jeśli będziesz robiła dokładnie to co mówię to nic złego ci się nie stanie. Po prostu potraktuj to jako zły traf, złe doświadczenie.

Godzisz się na wszystko, życie zyskało największą wartość. Planujesz zacząć wszystko od nowa, gdy tylko to wszystko się skończy. Wsiadacie do samolotu, masz związane nogi i kajdanki na rękach. Po jakimś czasie gdzieś lądujecie. Rudzielec prowadzi Cię do jakieś chatki, z oddala widzisz rzekę. W chacie brutalnie Cię gwałci, rozbiera do naga, zakłada przepaskę na oczy i krępuję dłonie.

"Uciekaj, to Twoja szansa, jeśli uda Ci się uciec to przeżyjesz..."

Dalej nie słuchasz, wybiegasz z chatki i biegniesz przed siebie co chwile potykając się na gałęziach, czasem uderzasz głową w jakieś drzewo. Długo nic się nie dzieję, nie słyszysz nikogo. Myślisz, że jesteś uratowana, uciekłaś. Po chwili czujesz ogromny ból w klatce piersiowej. Czujesz jak uchodzi z Ciebie życie. Gdybyś tylko mogła cofnąć czas..

Młodość

Robert nie miał łatwego dzieciństwa, w szkolę był nielubiany. Nie ma co się dziwić, niski, rudy, nieatrakcyjny chłopak z zdeformowaną twarzą po trądziku, który w okresie dojrzewania gęsto pokrywał jego twarz, nie mógł być duszą towarzystwa. Mało tego, nie umiał się nawet dobrze wysłowić bo wiecznie się jąkał. W domu też nie lepiej - despotyczna matka i brutalny ojciec. Już od najmłodszych lat pracował w piekarni, był zmuszony do spędzania tam większości swojego czasu. W 1960r. czyli w wieku 20 lat ożenił się i zaczął żyć na swój rachunek. Wtedy też pojawiły się pierwsze oznaki, że Robert może być chory psychicznie. Podpalił garaż autobusu szkolnego za co został skazany na 20 miesięcy więzienia. Najprawdopodobniej chciał się zemścić za wszystkie lata upokarzania i naśmiewania z niego w szkolę. On sam poszedł do więzienia a żona złożyła pozew o rozwód. Po wyjściu z więzienia ożenił się ponownie i wyjechał na Alaskę w celu rozpoczęcia nowego życia.




Pasja która zmienia się w obsesję

Na Alasce Robert był lubiany wśród swych nielicznych sąsiadów. Szybko dał się poznać innym, że jest dobrym myśliwym, doskonale umiał wytropić zwierzynę i ją zabić. Zasłynął również z tego, że często na polowaniach używał łuku czy kuszy. Pod koniec lat 70 otworzył małą piekarnię. W tym okresie czasu na Alasce działy się rzeczy, które elektryzowały tamtejszą policję. Od pewnego czasu znikały z tamtego rejonu prostytutki i tancerki erotyczne. Nikt początkowo się tym nie martwił, wiadome jest, że takie kobiety nie lubią być namierzane i często się ukrywają. Sprawa jednak pogorszyła się kiedy policja natrafiała na szczątki kilku dziewczyn w pobliżu rzeki Knik River. Rozpoczęło się bardzo trudne śledztwo, w którym brakowało dowodów by móc kogokolwiek za to oskarżyć. Poproszono o pomoc FBI.

Błąd

Przełom w śledztwie nastąpił 13 czerwca 1983 roku. Jednej z niedoszłych ofiar Roberta udało się uciec, gdy ten pakował ją do swojego samolotu. Kobieta opowiedziała o wszystkim policji, wskazała na samolot a stróże prawa szybko zidentyfikowali go, że należy do  Robert Christian Hansen. Szybko pojechali do jego domu i go przesłuchali. Oskarżony jednak wszystkiemu zaprzeczył a koledzy potwierdzili jego alibi. W świetle prawa był czysty. Jednak po wielu naciskach agenta FBI koledzy przyznali się, że składali fałszywe zeznania. Policja przeszukała dom Roberta i znalazła broń z której zabito dziewczyny, oraz kilka innych fantów, które z pewnością należały do ofiar.





Wyrok

W wyniku tak przytłaczających dowodów, Robert przyznał się do zabicia dziewczyn. W wyniku współpracy z policją wskazał 17 miejsc w których ukrył ciała dziewczyn. Przypuszcza się, że ofiar mogło być jednak więcej.
27 lutego 1984 roku, Robert Hansen został skazany na 461 lat pozbawienia wolności, bez możliwości zwolnienia warunkowego. Został osadzony w Lewisburg Federal Penitentiary, Pennsylvania. Później został przeniesiony na Alaskę, do nowego wiezienia, które tam powstało. Jest tam do dnia dzisiejszego.


 

Kinematografia

Na podstawie jego historii powstał film "Polowanie na łowcę". W filmie gra kilku znanych aktorów - Nicolas Cage czy John Cusack. Zachęcam do oglądania. 

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Facebook Like Box

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Google+

Obserwatorzy